środa, 13 marca 2013

Treningi i dieta

Cudny ten brzuch na górze!

Moja aktywność troszkę się zmieniła. Ostatni raz biegałam 6 marca - nad zalewem. Przebiegłam 2,13 km w 13:14 minut i spaliłam 109 kcal! Niestety przeziębiłam się ostro i w czwartek zrobiłam tylko nową płytę Ewki - czyli skalpel z krzesłem i szok trening, zatem ostro, w piątek zrobiłam sobię Totalną metamorfozę plus ćwiczenia z Treningu z gwiazdami na brzuch, w sobotę zrobiłam Turbo spalanie  - 9 ostrych rund, w niedzielę odpoczywałam, w poniedziałek zrobiłam sobie mix - rozgrzewkę ze spalania i modelowania i 5 krótkich filmików z kanału YouTube Ewy, które razem dają cały trening, a przynajmniej to jakieś urozmaicenie. Wczoraj chciałam rozładować złość, więc zrobiłam Spalanie i Modelowanie, które sprawia mi najwięcej wysiłku - dużo cardio. Dodałam sobie 1 ćwiczenie na dolne partie brzucha z tych krótkich treningów, bo po poprzednim dniu miałam mega zakwasy na tej właśnie części. Ogólnie nie wyobrażam sobie dnia bez treningu.

Dietowo staram się bardzo, by wypadało to jak najlepiej. Coraz mniej jem śmieci - typu ziemniaki itd, nie jem słodyczy. Trochę wpadek było po alkoholu w weekend, no i sam alkohol, więc postanowiłam wyeliminować. Dosyć - nie mam umiaru.

Na śniadanie jadam owsiankę, na drugie sałatkę, obiad domowy, ale uważnie, potem jakiś owoc, kefir i sałatka na kolację.

mix moich potraw:
 Kurczak w marynacie
 Znana już sałatka, a poniżej wersją z grillowaną cukinią
 
Owsianka


Dzisiaj na 2 śniadanie nowość z mojej ulubionej strony kulinarnej - sałatka z bobem - ukradnę fotę. Moja wersją jest bez cebuli:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz