czwartek, 5 grudnia 2013

Muffin top

Boczki to moja największa zmora. Kiedyś nie miałam pojęcia o istnieniu tego paskudztwa. Pojawiły się wraz z ciążą, już na samym starcie, gdy przyrostu wagowego ani pozytywnego testu ciążowego jeszcze nie było. Organizm chyba zrobił sobie tam magazyn, żeby w razie czego móc wykarmić moją fasolkę. Tak siak czy owak od tamtego momentu już nie zniknęły, a moja idealna wcześniej talia 60,5 cm nie wróciła. Nawet gdy po okresie długiego karmienia piersią i osobistych kłopotów spadłam do wagi krytycznej, poniżej 45 kg.

Podobno boczki powstają głównie z powodu niewłaściwej diety i dieta jest podstawą, by się ich pozbyć. "Clean Eating" - czyli tak naprawdę żelazna zasada, by wyglądać dobrze. Wydaje mi się, że hormony też mają tu kluczową rolę, bo boczki maja głównie kobiety i fakt, że pojawiły się z powodu ciąży utwierdził mnie w tym przekonaniu. Niestety dieta to mój słaby punkt, a konkretnie 1 posiłek - domowe obiadki :-( Shame on me! W każdym razie  walczę o to, by były jak najzdrowsze.


Od roku ćwiczę zestawy nastawione na spalanie boczków. Niestety, faktem jest ,że talia nie robi się przez to węższa. Mięsień biodrowy rośnie, więc trochę przystopowałam. Kiedy wcześniej robiłam treningi nie skoncentrowane na tej partii, spalałam tłuszcz i robiło się mnie mniej właśnie w talii. Niemniej rozwój mięśnia biodrowego sprawia, że ze spodni nic nie wystaje lub wystaje tego dużo mniej. Uważam jednak, że nie ma potrzeby robić tych ćwiczeń obsesyjnie, bo dieta i trening cardio każdego rodzaju spalą boczki i tak - kiedyś zeszłam z 78 cm do 70, a nie zrobiłam ani jednego ćwiczenia na te partie ciała.

Przez poszukiwanie leku na moją bolączkę wypróbowałam mnóstwo filmików na boczki. Moje ulubione muffin top killery:
1) https://www.youtube.com/watch?v=mz-d97h6ZZw
2) https://www.youtube.com/watch?v=X5aU3kLmX60&list=PL2622EA2FC312F56F&index=45
3) https://www.youtube.com/watch?v=r_J8btnIEKQ&list=PL2622EA2FC312F56F&index=43
4) https://www.youtube.com/watch?v=AqXmgy5GTzI&list=PL2622EA2FC312F56F&index=40
5) https://www.youtube.com/watch?v=O8tbcQPRJOc&list=PL2622EA2FC312F56F&index=41
6) https://www.youtube.com/watch?v=WH7MSTkuM90&list=PL2622EA2FC312F56F&index=32
7) https://www.youtube.com/watch?v=mBiWl_4fbzk&list=PL2622EA2FC312F56F&index=44

niedziela, 1 grudnia 2013

Total Fitness Turbo Power

   Naturalnie żadna siła nie mogła powstrzymać mnie od zakupu grudniowego numeru Shape z płytą Total Fitness Turbo Power. Po raz kolejny trening prowadzi Tomek Choiński, którego absolutnie uwielbiam. Czuję się zmotywowana przez cały trening, ponieważ Tomek wciąż mówi, że mi dobrze idzie i że daję z siebie wszystko.  Jestem typem osoby, która dobrze reaguje na zachętę.

   Krótko o treningu:5 rund, w każdej zestaw 3 ćwiczeń powtarzany 3 razy. 2 pierwsze rundy dosyć intensywne, kolejne 2 spokojniejsze i ostatnia dosyć dynamiczna. Czy trening mi się podobał? tak. Jest to zestaw angażujący całe ciało do pracy, niemniej mocno skoncentrowany na problematycznych dla większości z nas partiach. Jest to kontynuacja poprzedniego treningu Tomka, tak samo dobrze się ćwiczy, są propozycje alternatywnych wersji ćwiczenia dla osób poczatkujących i zaawansowanych. Wszystkie ćwiczenia wykonałam bez problemu, niemniej oblałam się potem już w trakcie 2 rundy i wypiłam litr wody - a to oznacza, że był ogień. Bardzo fajny trening. Polecam!!!